Witam,
Świetny komiks jak zawsze, jednak zauważyłem pewien problem w twoich komiksach, pewnie zastanawiasz się jaki? Otóż nie ma w nich cycków, o tak- cycków
Pierdolisz Profesjonalny Oceniaczu, czy w komiksie muszą być cycki żeby na Twoim pospolitym ryju pojawił się uśmiech?
KOMIKS ZAJEBIŚCIE MIAŻDŻĄCY, dla fanów tych okropnych, zajebisty.
Nie wiem jak pierwszy może was bardziej śmieszyć. Ma jakiś taki oklepany schemat. Za to drugi – perełka. Wcale nie brakuje mu rozbudowanych dialogów czy „śmiesznych tekstów”.
Po prostu pierwszy próbuje być sadystyczny. Drugi JEST sadystyczny :D
A to całkiem proste jest. Nie śmieszy sadyzm, bo pierwszy pasek nie jest ani trochę sadystyczny. Właściwie to nie odniosłem wrażenia by próbował być. Śmieszy swego rodzaju absurd. Drugi natomiast może śmieszyć jedynie stosunek ojca do syna. Nie tyle, że go zakopał, co samo polecenie „Zostań!”. No i ratuje go jeszcze nawiązanie do pierwszego komiksu i tytuł.
Pierwszy komiks bardzo elegancki. Nic mnie tak nie rozbawiło od kilkunastu minut. W drugim natomiast czegoś mi brakuje. Przydałoby się w nim zdecydowanie więcej bólu i jakiś idiotyczny tekst gówniarza. Zdecydowanie słabo się prezentuje przy genialnym, pierwszym komiksie.
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych. AkceptujPolityka Cookie
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Uśmiołeh sie :)
Witam,
Świetny komiks jak zawsze, jednak zauważyłem pewien problem w twoich komiksach, pewnie zastanawiasz się jaki? Otóż nie ma w nich cycków, o tak- cycków
Pozdrawiam
ProfesjonalnyOceniaczKomiksóDema
Pierdolisz Profesjonalny Oceniaczu, czy w komiksie muszą być cycki żeby na Twoim pospolitym ryju pojawił się uśmiech?
KOMIKS ZAJEBIŚCIE MIAŻDŻĄCY, dla fanów tych okropnych, zajebisty.
Dzisiaj są walentynki, więc to jest komiks walentynkowy? :D
Dodane 13 lutego.
Pierwszy jest tak bardzo schematyczny, że śmieszy chyba tylko gimbusów. Za to drugi jest zajebisty, i sprawia,że pierwszy jest spoko.
Zgłodniałem :D
Tylko Dembski wymyśli takie cudo!
Electric retard. Cyanide & Happines. Hoverteksty już od dawna królują w Doghouse Diares. Nie tylko Dembski wymyśli takie cudo ;]
TEN HUMOR <3 :D
Wcale nie są okropne, tylko wspaniałe. Więcej takich powinno być, właśnie po to tu jesteśmy.
Dobry motyw z tymi hovertekstami
Nie wiem jak pierwszy może was bardziej śmieszyć. Ma jakiś taki oklepany schemat. Za to drugi – perełka. Wcale nie brakuje mu rozbudowanych dialogów czy „śmiesznych tekstów”.
Po prostu pierwszy próbuje być sadystyczny. Drugi JEST sadystyczny :D
A to całkiem proste jest. Nie śmieszy sadyzm, bo pierwszy pasek nie jest ani trochę sadystyczny. Właściwie to nie odniosłem wrażenia by próbował być. Śmieszy swego rodzaju absurd. Drugi natomiast może śmieszyć jedynie stosunek ojca do syna. Nie tyle, że go zakopał, co samo polecenie „Zostań!”. No i ratuje go jeszcze nawiązanie do pierwszego komiksu i tytuł.
Pierwszy komiks bardzo elegancki. Nic mnie tak nie rozbawiło od kilkunastu minut. W drugim natomiast czegoś mi brakuje. Przydałoby się w nim zdecydowanie więcej bólu i jakiś idiotyczny tekst gówniarza. Zdecydowanie słabo się prezentuje przy genialnym, pierwszym komiksie.
Dębski mogło by być więcej takich komiksów?
normalnie łezka w oku się zakręciła na wspomnienie czyjegoś taty, bo takie to podobne…
Danielu jak to czytasz, proszę zrób mi herbatę.
Piękne
Prawie jak Czyjś Tata, tylko morda nie ta.
Zehr gut Her Jakub.
drugi mnie – kolokwialnie mówiąc – rozjebał. Ale no, śmieszniejszy w kontekście, rzeczywiście, rzeczywiście.
Fajne
magnificent że tak to powiem
Ten drugi nieśmieszny. A pierwszy bardzo spoko.
Ten humor, to dlatego tu jestem.
dzieki
Rycze ze śmiechu na cały głos xd
jeżeli istnieje jakiś fanclub tych tekstów po najechaniu, to chciałbym się zapisać.
fantastyczne
jaram się jak mokre zapałki
Pierwszy epicki, drugi gówno :I
więcej abstrakcyjnego sadyzmu, to Ci najlepiej wychodzi :D
super
jesteś złyyyy
Takie gówno że aż fajno
Zajefajne, z żartem, krótkie. Za to Cie kochamy.