Ja bym mimo wszystko wrzucił to do tych kontenerów. Wiadomo, jakiś przedsiębiorca sobie na tym zarobi, ale klientami szmateksów są w większości ludzie ubodzy, którzy dzięki temu mogą za względnie niewysoką cenę ubrać siebie i rodzinę. Więc mimo wszystko jest to jakieś wsparcie dla biednych.
Moze tablica.pl? Zaznaczyl bys ze sa znoszone i ze za darmo i jakby ktos chcial przejzec i zabrac cos dla siebie to moglby sobie wziac? Nie wiem, taki pomysl mnie napadl.
Możesz je zawsze sprzedawać jako super koszulki bo są starsze. Takie „Ooo, a ja to mam koszulkę z demlandu z czasów zanim dębski się sprzedał” czy coś by mogli ludzie myśleć.
Albo mecenasom wysłać.
Miałem ostatnio podobny problem, wyjeżdżam do USA to robię ostrą selekcję ciuchów i sprzętów których nie używam. Później oddaje to dla potrzebujących i nic się nie marnuje. Polecam oddać do domu dziecka albo do jakiegoś biedniejszego – nie dresiarskiego – domu. Jak się popytasz ludzi gdzie są potrzebujący w Twoim regionie to szybko uzyskasz odpowiedź, bo biedoty niestety nie brakuje. Jeszcze Ci ze szklanymi oczami podziękują. POTWIERDZONE INFO
Ikoniczną bluzę sprzedaj na aukcji charytatywnej, a hajs przeznacz na dzieci. Ktoś kupi i będzie happy, że powącha prawdziwego Dębskiego, a i dzieci zjedzą obiad.
wygoogluj gdzie masz najblizszy dom dziecka i zawieź tam niepotrzebne ci ubrania, wtedy napewno trafia do tych, którzy ich potrzebują
Wyobraziłem sobie małego chłopczyka latającego z taką koszulką. Piękne.
lecą miłe słowa
bardzo fajna super seria i to pomarańczowe coś w tle również :)
Fajna ta nowa seria ;O
Ja bym mimo wszystko wrzucił to do tych kontenerów. Wiadomo, jakiś przedsiębiorca sobie na tym zarobi, ale klientami szmateksów są w większości ludzie ubodzy, którzy dzięki temu mogą za względnie niewysoką cenę ubrać siebie i rodzinę. Więc mimo wszystko jest to jakieś wsparcie dla biednych.
Wyrzuć może na śmietnik ale nie do kontenera tylko obok w jakimś kartoniku, albo coś. Na pewno znikną mega szybko.
Moze tablica.pl? Zaznaczyl bys ze sa znoszone i ze za darmo i jakby ktos chcial przejzec i zabrac cos dla siebie to moglby sobie wziac? Nie wiem, taki pomysl mnie napadl.
Oddaj bluze na WOŚP.
Ależ są tu damy chętne na koszulki damskie, czemu ich nie sprzedajesz? Przywoź w partiach na konwenty, będziesz mieć problem z głowy.
Bo są lepszej jakości koszulki damskie na demland.koszulka.tv – te, które mam są bez porównania gorszej jakości i odmawiam ich sprzedaży.
Możesz je zawsze sprzedawać jako super koszulki bo są starsze. Takie „Ooo, a ja to mam koszulkę z demlandu z czasów zanim dębski się sprzedał” czy coś by mogli ludzie myśleć.
Albo mecenasom wysłać.
Ciskaj nimi w tłum na konwentach!
Miałem ostatnio podobny problem, wyjeżdżam do USA to robię ostrą selekcję ciuchów i sprzętów których nie używam. Później oddaje to dla potrzebujących i nic się nie marnuje. Polecam oddać do domu dziecka albo do jakiegoś biedniejszego – nie dresiarskiego – domu. Jak się popytasz ludzi gdzie są potrzebujący w Twoim regionie to szybko uzyskasz odpowiedź, bo biedoty niestety nie brakuje. Jeszcze Ci ze szklanymi oczami podziękują. POTWIERDZONE INFO
Napisz do Owsiaka, niech rozdają na Brudstocku!
Rob star treki
Ikoniczną bluzę sprzedaj na aukcji charytatywnej, a hajs przeznacz na dzieci. Ktoś kupi i będzie happy, że powącha prawdziwego Dębskiego, a i dzieci zjedzą obiad.
Deeem jak tak bardzo chcesz się tego pozbyć, to ja bym była bardzo chętna na te koszulki :D
masz internet, więc już jesteś za bogata, żeby się kwalifikować
A jeśli to wifi spot w kałuży pod McDonaldem?
A skąd ma urządzenie odbierające wifi?
Napisz petycję listownie i napisz, że codziennik widziałaś przez okno, kiedy synek właściciela fabryki oglądał w pokoju!