Z zasłyszanych opinii. Trochę z tego, trochę ze sposobu wypowiedzi, jaki masz. Nie wszystkich oczywiście, ale jest czasem coś takiego, że mój mózg kojarzy to trochę z Karlem :)
Karl jest strasznie flegmatyczny, taki trochę umysłowy walec z kolcami pomysłów, które są na początku wydają się totalnie chore, ale potem zaczyna objaśniać swoją ideę i… stają się jeszcze bardziej poryte, choć z lekkim posmakiem logiki (mówię tutaj przede wszystkim o Ricky Gervais Show).
Ty czasem też masz taką flegmę, ale potem, najczęściej w zupełnie niespodziewanym momencie, następuje takie głośne „JEB” i nagle żart odwraca się o 180 stopni.
I to mi się właśnie podoba :) Także plusik [+]
To tylko luuuuźne skojarzenie, nie odpowiadam za to, jak mój mózg pracuje :P
zapomniałem zapytać w sumie na festiwalu…
Czy Twoje występy standup’owe nie są czasem inspirowane działalnością Karl’a Pilkington’a?
Bardzo lubię Karla, ale nie rozumiem, skąd bierzesz porównanie. Ani gdzie widziałeś mój standup, bo ostatnio go robiłem w kwietniu 2013.
Z zasłyszanych opinii. Trochę z tego, trochę ze sposobu wypowiedzi, jaki masz. Nie wszystkich oczywiście, ale jest czasem coś takiego, że mój mózg kojarzy to trochę z Karlem :)
Karl jest strasznie flegmatyczny, taki trochę umysłowy walec z kolcami pomysłów, które są na początku wydają się totalnie chore, ale potem zaczyna objaśniać swoją ideę i… stają się jeszcze bardziej poryte, choć z lekkim posmakiem logiki (mówię tutaj przede wszystkim o Ricky Gervais Show).
Ty czasem też masz taką flegmę, ale potem, najczęściej w zupełnie niespodziewanym momencie, następuje takie głośne „JEB” i nagle żart odwraca się o 180 stopni.
I to mi się właśnie podoba :) Także plusik [+]
To tylko luuuuźne skojarzenie, nie odpowiadam za to, jak mój mózg pracuje :P
Hahaha szczególnie pod koniec uśmiałem się mocno!
Napiszę ostatni raz, że świetne. Nie chcę się powtarzać w kolejnych komentarzach.