paź 2014 13

2 komentarze

  1. gilotyna815 pisze:

    Możnaby zmienić, przecież nikt by nie kazał niszczyć i zmieniać książek sprzed zmiany zasad. Albo wprowadzić nowe zasady ale dopuścić stare formy jako archaizmy, żeby dać ludziom czas się dostosować, a tym co nie będą chcieli, wymrzeć.

  2. Mardok pisze:

    O tym, że przypadek Biernik: kogo? co? inaczej wygląda dla przedmiotów ożywionych, a inaczej dla nieożywionych jest w miarę jasne i oczywiste – widzę (kogo?) człowieka, psa, ale widzę (co?) gówno, stół, rower. Tylko że w przypadku gdy mówimy o piciu, wiązaniu i innych czynnościach na które odpowiada się przypadkiem kogo? co? (rodzaju męskiego), to nagle wszyscy upierają się że mówi się wziąć łykA wody, zawiązać butA, układać pasjansA, grać w tenisA, mieć fartA. (a naprawiać rowera, albo samochoda?)

Napisz komentarz